REKLAMA
Pełna wersja
REKLAMA
PODKARPACIE
2023.10.26 10:24 | aktualizacja: 2023.10.26 10:25

O wyczynach żołnierzy AK na szlaku kolejowym

Magistrale kolejowe łączące w latach II wojny światowej front wschodni z Trzecią Rzeszą i terenami okupowanymi były przedmiotem szczególnego zainteresowania Armii Krajowej. Strategiczny dla dostaw zaopatrzenia dla Wehrmachtu był szlak przebiegający od Śląska i Krakowa przez Rzeszów, Łańcut, Przeworsk w kierunku Przemyśla, Lwowa i dalej na wschód. Przemierzające nasz region tam i z powrotem niemieckie transporty kolejowe stanowiły dla żołnierzy Obwodu Łańcut ZWZ-AK poważne źródło zaopatrzenia w broń, amunicję i wyposażenie wojskowe. Lokomotywy, składy oraz infrastruktura kolejowa wykorzystywana przez okupanta były też obiektem ataków sabotażowych i dywersyjnych prowadzonych przez bojowników podziemia.
O wyczynach żołnierzy AK na szlaku kolejowym

Od lewej, Józef Borcz ps. Krótki oraz Jan Zbigniew Szwacz ps. Puma, rejon stacji kol. w Łańcucie, zbiory A. Borcza

Wyczyny żołnierzy ZWZ-AK z naszego regionu dokonujących niezwykle ryzykownych wypadów zaopatrzeniowych do wagonów i na platformy kolejowe stały się już legendarne. Nazywano ich wówczas "skoczkami". Współpracowali z miejscowymi kolejarzami zaprzysiężonymi do podziemia, atakowali pociągi jedynie w sprzyjających okolicznościach, po otrzymaniu informacji o interesującej zawartości składów. Ich łupem padała broń ręczna - pistolety, karabiny i karabiny maszynowe, skrzynki z amunicją, a także wyposażenie żołnierzy niemieckich, przydatne narzędzia, instrukcje obsługi broni, materiały opatrunkowe, lekarstwa, żywność i inne użyteczne przedmioty. Zdobycze zrzucano z pociągów zaraz przy torach w ustalonych miejscach, a później stamtąd zabierano i deponowano w tajnych schronach. Oprócz przejmowania materiałów wojskowych z transportów akowcy podejmowali akcje sabotażowe niszcząc mechanizmy lokomotyw i wagonów, a także uszkadzając przewożone na platformach pojazdy i sprzęt. W rejonie stacji kolejowej w Rogóźnie oraz pomiędzy stacjami Łańcut i Krzemienica przeprowadzono słynne, udane akcje dywersyjne, w wyniku których wysadzone zostały w powietrze niemieckie transporty kolejowe. Konspiratorzy zaatakowali nawet niemiecką placówkę strażników kolejowych (tzw, Bahnschutz) ulokowaną na stacji w Rogóżnie.

Wyczyny żołnierzy konspiracji wojskowej na odcinku wykorzystywanej przez Niemców magistrali kolejowej opisuje najnowszy artykuł dra Andrzeja Borcza pt. "Armia Krajowa na szlaku kolejowym Rzeszów-Łańcut-Przeworsk". Zrzuty zaopatrzeniowe i działania sabotażowo-dywersyjne". Publikacja zamieszczona została w numerze październikowym "Biuletynu Informacyjnego Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej" na stronach 33-39. Autor zaprezentował lokalne struktury organizacyjne ZWZ-AK zaangażowane w akcje kolejowe, przypomniał postacie wybitnych "skoczków", przedstawił kulisy i rezultaty kilku wypadów i akcji sabotażowo-dywersyjnych. Wykorzystał przy tym unikalne relacje i wspomnienia żołnierzy AK, archiwalne fotografie.

Z tak ciekawą publikacją można zapoznać się w całości klikając poniższy link:

https://biuletyn-ak.pl/3d-flip-book/nr-10-2023/

red.
red. dodany 26 października 2023
 
Odsłon: 2878

Czytaj podobne

Waszym zdaniem (0)

Brak wpisów, Twój komentarz może byc pierwszy.
Zgodnie z ustawą o świadczeniu usług droga elektroniczna art 14 i 15 (Podmiot, który świadczy usługi określone w art. 12-14, nie jest obowiązany do sprawdzania przekazywanych, przechowywanych lub udostępnianych przez niego danych) wydawca portalu lancut.gada.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników Forum. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
Przy komentarzu niezarejestrowanego użytkownika będzie widoczny jego ZAKODOWANY adres IP. Zaloguj/Zarejestruj się.
Wszelkie prawa zastrzeżone lancut.gada.pl
Pełna wersja
Polityka Prywatności RODO Kontakt
Fotowoltaika Łańcut