Pełna wersja |
Uczestnicy łańcuckiego ultramaratonu mają do pokonania 4 okrążenia po 75 km, czyli łącznie 300 km. Na ich przejazd ustanowiono 13-godzinny limit czasowy. Trasa wyścigu prowadzi kolejno przez miejscowości: Łańcut ul. Kochanowskiego, Dębina, Białobrzegi, Korniaktów Południowy, Budy Łańcuckie, Korniaktów Północny, Żołynia ul. Białobrzeska, Kopanie, Zakącie, Brzóza Stadnicka, Wydrze, Rakszawa, Węgliska, Zalesie, Medynia Głogowska, Medynia Łańcucka, Czarna, Wola Mała i ponownie Łańcut ul. Podzwiedrzyniec gdzie na parkingu MDK usytuowano również metę rajdu.
Honorowy patronat nad wydarzeniem objęli: Starosta Łańcucki Adam Krzysztoń, Burmistrz Miasta Łańcuta Stanisław Gwizdak, Wójt Gminy Białobrzegi Franciszek Masłoń, Wójt Gminy Czarna Edward Dobrzański, Wójt Gminy Rakszawa Maria Kula, Wójt Gminy Żołynia Andrzej Benedyk.
~ trew | Oceniano 1 raz -1
,,kurtce
|
~ trew | Oceniano 1 raz -1
Ten misio w czerwonej kartce na pewno nie dojechał do mety.
|
~ obserwator | Oceniano 1 raz -1
Maraton wystartował, a czy dojechał...
może jakaś informacja w tej sprawie?? |
~ trew | Oceniano 2 razy +2
Tak, wiem. W najbliższym czasie konto założę i nie będzie jakiś palant podszywał się pode mnie.
|
~ fq | Oceniano 2 razy +2
załóż se pan konto to nie bedziesz musiał tłumaczyć
|
~ trew | Oceniano 2 razy +2
Bardzo proszę nie łączyć mnie z jakimś debilem, który przez moje lenistwo korzysta z mojego loginu. Nie tylko pod tym postem wyraża poglądy których sobą nie reprezentuję. Osobiście jestem pełen podziwu dla ludzi którzy są w stanie przejechać 300 km. Ja odpadłbym pewnie po max 50 km ;). Jestem olbrzymim zwolennikiem uprawiania jakiegokolwiek sportu. Uważam że każdy bez względu na wiek, masę, płeć ma to prawo robić a nikt inny nie powinien tego krytykować.
P.S. Zbiorę się dziś i założę w końcu konto ;) |
~ predator | Oceniano 1 raz +1
~trew założę się, że nie dałeś rady nawet wsiąść na rower...
|
~ Darek | Oceniano 5 razy +3
Rusz Ty 4 litery swoje i jedź taki dystans. Łatwo jest komentować kogoś...
|
~ trew | Oceniano 7 razy -5
Założę się , że ten misio w czerwonej kurtce z foto nr 7 wymiękł po paru kilometrach.
|