![]() |
Pełna wersja |
Sytuacja jaka powstała przy biurowcu byłej Fabryki Śrub w Łańcucie przy ul. Podzwierzyniec 41 szokuje mieszkańców. Zgłoszenie o problemie odebraliśmy od jednej z czytelniczek, która w mailu do nas pisze: - teren jest zaniedbany, zanieczyszczony, totalnie zaśmiecony. Sytuacja utrzymuje się od dłuższego czasu, a śmieci przybywa. Zarówno ja, jak i inni mieszkańcy pobliskiego bloku jesteśmy zniesmaczeni tym wyglądem. Mamy XXI wiek, jak można dopuścić do takiej sytuacji i nie sprzątać tego. Gdzie jest sanepid? To wstyd dla miasta Łańcuta, dla nas wszystkich i dla władz miasta.
Po naszej interwencji problemem zajął się Łańcucki Zakład Komunalny, który natychmiast wysłał tam grupę sprzątającą. - Sprawę rozwiązałem bardzo szybko wysyłając ekipę Łańcuckiego Zakładu Komunalnego, aby zabrała te śmieci, tak naprawdę niewiadomego pochodzenia - informuje dyrektor ŁZK Wincenty Szylar. Pracownikom zakładu nie udało się ustalić właściciela odpadów. Pewne jest natomiast to, że na ich odbiór nie posiada umowy Zakład Komunalny w Łańcucie.
Zdjęcia nadesłane przez Czytelniczkę.
~ mieszka | Oceniano 3 razy +3
Jeśli budynek nie jest użytkowany (nikt w nim nie wytwarza śmieci) to umowy nie posiada. Śmieci te, przypuszczam - zostały podrzucone lub wyłożone już po wypowiedzeniu umowy i dlatego nikt nich nie zabierał. Odpowiada za nie właściciel budynku.
|
~ ... | 0
TO BUDYNEK JEST MOZE OPUSZCZONY ALE WLASCICIELA MA...A TO NIE WIEDZIALAM , ZE WYSTARCZY NIE PODPISAC UMOWY NA SMIECIE I JUZ NIE TRZEBA ZA NIE PLACIC, OT NOWINA !!! CHYBA SA JAKIES ADMINISTRACYJNE SPOSOBY ABY KAZDY UMOWE PODPISAL...WLASCICIEL OBECNY CZY NIE POWINIEN PLACIC JAKIES PODATKI I INNE MEDIA , NO CHYBA ZE BUDYNEK PORZUCIL I JEST DO PRZEJĘCIA :)
|
~ mk | 0
Oczywiście, że więcej a jak ŁZK je zabierze z dobrej woli to zapłacimy za to ty i ja, bo nie ma nic za darmo.
|
~ mieszka | Oceniano 4 razy +4
To, że ktoś jest powolny,flegmatyczny nie znaczy, że będzie schodził.
Żeby odebrać śmiecie z jakiegoś miejsca musi być umowa, budynek był opuszczony więc usunięcie śmieci z tego terenu było w dobrej gestii Zakładu bo nic z tego nie ma, jest to obowiązek wlaściciela nieruchomości. Tyle ŁZK ma do tych smieci co ty, więc grzeb sam! |
~ mieszkaniec | Oceniano 4 razy -2
Szef ŁZK pan Antosz wczoraj mało nie zszedł siedzac na podium zebrania osiedla i sie zastanawiam ile by myslal zeby zareagowac? A smieci? Nie ma bezimiennych wierzcie mi w kazdym woku znajdziecie cos identyfikujace ich wlasciciela tylko trza pogrzebac
|
~ ? | Oceniano 3 razy +3
A to przeraszam bardzo, te śmiecie leżały na pustyni, ten budynek nie ma zarzadcy, właściciela ????
|
~ erganko | Oceniano 2 razy +2
więcej jest takich miejsc
|