Śmiech, uściski i łzy radości

Od piątku wolontariusze Szlachetnej Paczki z Łańcuta i okolic wraz z harcerzami pracowali przy pakowaniu i magazynowaniu paczek, które następnie trafiały do potrzebujących rodzin.

- Chyba wszystkie rodziny były zaskoczone ilością i zawartością paczek ponieważ dostawali dużo więcej niż się spodziewali. Były uśmiechy, śmiechy, wybuchy radości dzieciaków, uściski i łzy. Na początku z reguły obdarowanym towarzyszyła nieśmiałość i niedowierzanie, że ktoś zupełnie obcy zechciał im pomóc - opowiada jedna z wolontariuszek.

W paczkach znalazły się rzeczy potrzebne konkretnym rodzinom. Najczęściej była to żywność, ubrania, buty, środki czystości, ale również sprzęt AGD (pralki, kuchenki, lodówki), opał, meble czy też materiały budowlane.

W skali ogólnopolskiej wolontariusze Szlachetnej Paczki w miniony weekend dostarczyli pomoc do 19 580 potrzebujących rodzin - osób starszych, samotnych, rodzin wielodzietnych, czyli w sumie do około 76 746 osób.