REKLAMA
Pełna wersja
REKLAMA
ŁAŃCUT
2017.05.26 08:23

Pechowy debiut w Rajdzie Zamkowym

Dla załogi Hawro/Leja pierwsza runda Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Śląska 2017, zakończyła się pechowo, awarią silnika, na czwartym odcinku specjalnym.
Pechowy debiut w Rajdzie Zamkowym

Za nami pierwsze sportowe emocje Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Śląska 2017. Na trasie sześciu odcinków specjalnych rozegrała się walka o pierwsze tegoroczne punkty i puchary. Do rywalizacji, na starcie w Będzinie stanęły łącznie 53 załogi. W tym gronie znaleźli się również Maciej Hawro i Sławomir Leja. Dla załogi Citroena Saxo był to debiut w tej imprezie, ale niestety nie zaliczą pierwszego tegorocznego rajdu do udanych. Awaria silnika zmusiła załogę do wycofania się z rywalizacji na czwartym odcinku specjalnym, gdy zajmowali piąte miejsce w klasie PPC i szesnaste miejsce w klasyfikacji generalnej. Załoga wyjechała z Będzina bez punktów, ale serwis mocno walczy, żeby pojawić się w pierwszy weekend czerwca na odcinkach 5. Rajdu Ziemi Bocheńskiej.

Tak ostatni występ relacjonuje Maciej Hawro: - Rajd Zamkowy za nami i wszyscy żyjemy już tak naprawdę walką o to, żeby samochód był w pełni gotowy na przyszły weekend w Bochni, ale warto jeszcze powiedzieć kilka zdań podsumowania tego wszystkiego, co działo się w Będzinie. Nasza przygoda z pierwszą rundą RSMŚl 2017 skończyła się niedaleko po starcie OS 4. Najgorsze jest to, że w ferworze walki z odcinkiem to ja sam popełniłem tak fatalny w skutkach błąd i mogę mieć pretensje tylko do samego siebie. Nie był to ewidentnie dla mnie dobry dzień na ściganie, co było widać już po czasach na pierwszej pętli. Nie byłem w stanie złapać dobrego rytmu i takie też były tego konsekwencje.

To, co w tym wszystkim mnie cieszy, to dobry opis, nad którym mocno pracowaliśmy. Zespół też wykonał dobrą pracę przygotowując się do rajdu, bo do momentu awarii Citroen spisywał się znakomicie. Pożegnaliśmy się z Rajdem Zamkowym z zerowym dorobkiem punkowym, ale z ważnymi wnioskami i uwagami, co jeszcze trzeba poprawić. Muszę popracować jeszcze nad zaufaniem do opisu i nad punktami hamowania. Mam nadzieję, że limit pecha na ten sezon został wyczerpany.

Na tą chwilę nie wiadomo, czy uda się wystartować w Rajdzie Bocheńskim, bo awaria silnika trafiła nam się w bardzo złym momencie, gdy do Rajdu Bocheńskiego były tylko dwa tygodnie. Dni szybko uciekają, ale chłopaki z ATP Motorsport i Garage Masters naprawdę mocno walczą żeby zdążyć złożyć motor.

Dziękuje wszystkim, którzy wspierali nas w miniony weekend, a zwłaszcza OSK DO CELU - szkoła nauki jazdy, Full Invest, HAW-MED - Centrum Medycyny Pracy, Studio Lizart, Racing Shop ekipom ATP Motorsport i Garage Masters oraz patronom medialnym Buchti.pl Promotion, Krzystof Klimek - fotografia motoryzacyjna i lancut.gada.pl ".

Red.
Red. dodany 26 maja 2017
 
Odsłon: 3704

Czytaj podobne

Waszym zdaniem (0)

Brak wpisów, Twój komentarz może byc pierwszy.
Forum jest miejscem wymiany informacji, komentarzy oraz rodzenia się inicjatyw. Eliminowane będą wszelkie wypowiedzi zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie użytkowników portalu, członków redakcji i innych osób. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, lecz nie dotycząca spraw osobistych.
Przy komentarzu niezarejestrowanego użytkownika będzie widoczny jego ZAKODOWANY adres IP. Zaloguj/Zarejestruj się.
Wydawca portalu lancut.gada.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników Forum. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
Wszelkie prawa zastrzeżone lancut.gada.pl
Pełna wersja
Polityka Prywatności RODO Kontakt
Fotowoltaika Łańcut